sobota, 5 grudnia 2009

Nie bądźmy głupi, bo zginiemy.

Wiemy już że politycy są głupi, ale popatrzmy na siebie. Czy my jesteśmy mądrzejsi?

Czytam na Nieznudzonych -blog Jaacek2 taki fragment

"Spersonalizowałem sytuację jaka panuje pomiędzy Kościołem, islamem i państwem w UE; pomaga mi to zrozumieć czego oczekują ode mnie rzecznicy „sojuszu z islamem”.
Przede wszystkim mam zapomnieć, że w krajach islamskich trwa nieustające prześladowanie i mordowanie chrześcijan, za cichym lub głośnym poparciem i nauką religijnych przywódców islamu; mówiąc krótko można powiedzieć, że oficjalnie wojna nie jest wypowiedziana, ale swoisty terroryzm religijny popierany (cicho lub mniej cicho) przez oficjalne czynniki, kwitnie w najlepsze."
http://blogmedia24.pl/node/22121 

Jakaś mroczna siła wzbudza zarzewia konfliktów na całym świecie i nas w to wciąga. Czy my zadajemy sobie trud, by to zrozumieć, czy przyjmujemy to bezkrytycznie?

Mówimy islam zabija. Który islam? Czym jest islam? Islam to szyici i sunnici, druizyci, Alewici, Alawici, Lahori i setki odłamów, tak jak w chrześcijaństwie, jest wiele kościołów i często prowadzą odrębną politykę.
 Kto chce nas skłócić z islamem i czemu to robi? Czy ktoś zadał sobie trud rozgryzienia tego problemu? Ja nie wiem, czy przywódcy islamscy zgadzają się na rzezie chrześcijan, nie mam nawet pewności, czy nad tym panują. Kto napuszcza islamską tłuszczę na chrześcijan? Czy czasem to nie taka sama prowokacja jak w "pogromach kieleckich"?

Kiedyś zadałam sobie trud sprawdzenia co dzieje się w Indiach, bo tam też mordują chrześcijan i natknęłam się na ciekawe rzeczy, które tu tylko zasygnalizuję. Odłamów hinduizmu jest ok 10 000.
Główne nurty, zwalczające się to Ramajana i Mahabharata. Teraźniejszy rząd lewacki jest zwolennikiem Ramajany, czyli ciemnej, ezoterycznej strony tej religii, z którego też czerpał faszyzm i okultyzm sowiecki.. Trwają walki pomiędzy tymi odłamami, w które angażowani są prości  ludzie.

I Taka niby nie powiązana wiadomość.
"Edward Nowak, autor opracowanego za rządów Jerzego Buzka programu restrukturyzacji hutnictwa, chce wraz z grupą biznesmenów kupić od właściciela kombinatu stali w Krakowie część terenów i stworzyć tam Nowohucki Park Przemysłowy "Nova Park".W sprawie Nowohuckiego Parku Przemysłowego "Nova Park" Edward Nowak napisał już do Lakshmiego Mittala, hinduskiego miliardera, właściciela m.in. Mittal Steel Poland, do którego należy nowohucki kombinat. "Według mojej opinii dla produkcji hutniczej, nawet z dużą rezerwą rozwojową, wystarczyłoby 350 ha, a więc jedna trzecia terenów wewnątrz ogrodzenia zakładu. Opracowałem koncepcję utworzenia parku przemysłowego i wstępne studium wykonalności. Znalazłem zainteresowanych inwestorów, którzy chcieliby wejść finansowo w jego realizację" - pisze Nowak, przypominając, że po odejściu z rządu Buzka pracował w hucie w Krakowie jako wiceprezes. Dziś Edward Nowak jest właścicielem firmy zajmującej się restrukturyzacją przedsiębiorstw."


Hindus Mittal, jeden z czterech najbogatszych ludzi na świecie. Jego bracia kontrolują branżę metalową w Indiach, Chinach i południowej półkuli. Rząd Indii całkowicie podlega Mittalom, przypomnijmy, rząd związany z dzikim kultem Ramy, z którego czerpią też inspiracje światowi ezoterycy i sataniści, będący na najwyższych szczeblach władzy.

Mówiłam na Salonie o żydach sefardyjskich i aszkenazyjskich,co wywołało lawinę protestów na salonie i za co dostałam bana,  2 tygodnie po tym Rzepa podała to samo do publicznej wiadomości. Mówiłam, że pierwsi są mordowani przez drugich, że zawłaszczono ich historię, religię i majątki, a zrobił to światowy syjonizm, który z Bogiem ma niewiele wspólnego,wręcz przeciwnie.

Zapytajmy teraz. Czy na pewno to islam i hinduizm morduje chrześcijan? Czy robi to światowa zdemoralizowana klika, oddana fałszywym mitom i czarnej magii, która nie cofnie się przed niczym, by zrealizować swoje chore cele?

Ważnym jest, byśmy to rozumieli i dociekali, bo jeśli rozumiemy sprawy, które dzieją się na samej górze, szczegóły wydają się jasne, a wtedy maniupulatorzy nie mają władzy nad naszą świadomością.





Meczet Babri w Ajodhji – świątynia muzułmańska w Ajodhji w stanie Uttar Pradesh (Indie) wzniesiona w 1528 roku przez pierwszego władcę z dynastii Wielkich Mogołów Babura na ruinach hinduistycznej świątyni poświęconej bogowi Ramie (Ram Janmabhoomi). Hindusi wierzą, że świątynię tą wzniesiono w miejscu narodzin boga Ramy, wcielenia Wisznu.

    * Na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku przywódcy hinduskiej partii nacjonalistycznej Bharatiya Janata Party (Indyjska Partia Ludowa) wezwali wszystkich hindusów do odbudowania świątyni Ramy na miejscu lub w pobliżu stojącego tam meczetu. Doprowadziło to do ostrych starć religijnych pomiędzy hinduistami a muzułmanami.

    * 6 grudnia 1992 roku tysiące fanatyków hinduistycznych z ruchu Kar Sevaks zburzyło meczet, aby zbudować na jego miejscu hinduistyczny kompleks świątynny. Doszło wówczas do masowych pogromów ludności muzułmańskiej zarówno w mieście, jak i na terenie całych Indii.

Wykorzystywanie argumentów archeologicznych do uzasadnienia niszczenia zabytków zbulwersowało światową opinię archeologiczną, wywołując m.in. gwałtowne reakcje w czasie kongresu międzynarodowego stowarzyszenia archeologów World Archaeological Congress (WAC), który odbył się w 1994 w New Delhi w Indiach.
i ktoś dodał w wiki
  • 5 lipca 2005, pięciu islamskich terrorystów zaatakowawszy świątynię hinduską (Ramlalla mandir) w Ajodhji zostało zastrzelonych przez służby bezpieczeństwa, od wybuchu bomby zginęła 1 osoba cywilna.[potrzebne źródło]
Kiedyś w wiki można było obejrzeć dyskusje. Od roku zniknęły. To też świadczy o czasach.Niczego nie czytajmy bezkrytycznie, bo w każdym zdaniu może kryć się trucizna dla umysłu.

W każdym razie Pana "Jaacka2" skreślam z listy ludzi myślących.

15 komentarzy:

  1. Czytałam też inne posty Pana Jaacka2 i każdy wykazuje taką samą bezmyślność i podatność na manipulację polityczną. Ciekawe, ze prawie wszystkie posty pisze na temat Kościoła Katolickiego. Dziwny z niego katolik.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sądzę, że podobne motywacje i inspiracje stoją za ideologią największego dziennika o zasięgu ogólnopolskim.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy czasem to nie taka sama prowokacja jak w "pogromach kieleckich"?
    - czyli przyznaje Pan, że w "nieoficjalny" sposób muzułmanie są sterowani w kierunku aprobowania terroryzmu i zabijania; czyli różnimy się tylko w tym, że ja uważam, że jest to postawa ogólnie akceptowana przez świat muzułmański - wystarczy popatrzeć na radosne reakcje tłumu po każdym udanym zamachu.
    - zabijanie mają niejako "we krwi" ponieważ wychowywani są przez etykę ustroju rodowego opartą na zasadzie prywatnej (rodowej) zemsty - dlatego wysadzają też swoich ziomków w Iraku.
    - chrześcijanie maję "we krwi" zasadę nie zabijaj - ale to nie powód, żeby zaciskać oczy na rzeczywistość - proszę dać im 51% głosów, a za miesiąc wprowadzą prawo, że chrześcijanie mają tydzień na przyjęcie islamu lub muszą iść precz - opornym urżnie się zaś głowę - to są zasady społecznego panowania islamu w każdej postaci.
    -Jaacek2

    OdpowiedzUsuń
  4. jeżeli chodzi o sojusz z islamem, to najczęściej jest on poruszany w kwestii zdobywania surowców energetycznych, że trzeba skądś pociągnąć rurociąg, postawić gazoport, żeby nam tankowce wpływały itd. Ja proponuję lepsze rozwiązania - a puścić energetykę wolno, znieść koncesje. Koniec zagrożenia energetycznego ze strony Gazpromu, który to dzięki dziwnym przepisom może nas szantażować (stworzonym de facto przez KL-D). Wówczas problem sam zniknie. Nie będziemy musieli się dogadywać z muslimami, bo taka potrzeba przestanie istnieć.

    Poza tym jakoś nie chce mi się ronić łzy nad zachodnią Europą. Czasem cieszę się, że lewactwo tak ich pięknie załatwiło, ponieważ nasi śmiertelni wrogowie zniszczyli się sami. Żeby u nas się ta hydra nie zalęgła, to będzie dobrze.

    Przeciwny jestem natomiast wszelkiemu płaszczeniu się przed państwem Izrael, co jest typowe dla, pożal się Boże, części polskiej prawicy małpującej anglosaską. Dla Żydów jesteśmy akumami, w Talmudzie stanowimy coś gorszego niż zwierzęta.

    Jeżeli chodzi zaś o same prześladowania chrześcijan w krajach muzułmańskich, to dziwne, że się tym nie zainteresuje AI. Przecież jak ona zaatakowała Szwajcarów za to, że nie chcą minaretów...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Proszę Pana. To nie jest zachowanie typowe tylko dla muzułmanów. Tak zachowujemy się wszyscy. W każdym z nas bardziej lub mniej siedzi zwierzę stadne, które będzie bronić swojego domu, stada przed wrogiem. Wystarczy nam wskazać wroga.
    Tym ludziom ktoś wskazał wroga.
    Następną cechą człowieka społecznego jest potrzeba hierarchii. Hierarchia zaspokaja potrzebę bezpieczeństwa i porządku. W stadzie wilków rządzi samiec alfa, inne samce są posłuszne, aż do tego najsłabszego, czy chorego. To pozwala stadu przetrwać, bronić własnego terytorium, samic, potomstwa, zachować silne geny, itd. U ludzi rozum kontroluje te instynkty, ale w sytuacji zagrożenia one się wyzwalają. Ktoś ma interes w tym, by całą ludzkość utrzymywać w sytuacji permanentnego zagrożenia, by wyzwolić z nas zwierzęce instynkty, napuścić na siebie, a potem wziąć władzę nad nami i zrobić z nas niewolników. Stąd propaganda grypy, globalnego ocieplenia, terroryzmu, chrześcijańskich wrogów, itd. Chcą nas wszystkich skłócić, nawet katolików na papieża i Kościół.
    Robią to po to, by przejąć władzę nad światem.
    Z moich obserwacji wynika, że ci ludzie to globalna satanistyczne sekta.
    Jak chodzi o Hindusów, dotąd byli łagodni. Rządzi tam teraz marksistowska sekta i steruje ludźmi. Przecież w Polsce mieliśmy to samo, Polacy zwrócili się przeciwko Polakom, przeciwko spoleczeństwu klasowemu. Idea otwartego, bezklasowego społeczeństwa nigdy się nie sprawdzi, bo jest błędna. Robotnik fizyczny, elektryk, głupiec, okultysta nie nadaje się do władzy. Do tego trzeba się urodzić, wzrastać, mieć sumienie, misję, itd.
    Ludzie chcą być podzieleni na współpracujące i szanujące się narody, ale oni tego nie chcą.
    Ryba psuje się od głowy, głowę mamy globalną i zepsutą, a w jej rękach jest międzynarodowa siatka agentów i globalne media, które sterują nastrojami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kirker. Nie tylko energetykę trzeba puścić wolno, ale pokaż mi władzę, która dobrowolnie zrzeknie się władzy.
    Ty też mówisz o śmiertelnych wrogach w postaci tych, czy tamtych.
    Pamiętaj. Naszymi śmiertelnymi wrogami jest globalna władza, która wyznaje bardzo nietypowy system wartości, a to ma korzenie w ich nietypowej wierze.

    Jakie jest na to lekarstwo?
    Powrót do ekonomicznej i światopoglądowej wolności społeczeństw i narodów i dialog religijny, co pierwszy zrozumiał Kościół Katolicki i za to globaliści tak go nienawidzą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Proszę Pani, poglądy ma Pani ekstremalne, ale ja takie lubię;
    Pani wskazuje na działania ukrytych decydentów, ja na skutki pewnych poglądów światopoglądowych i etycznych;
    oprócz tego również wierzę w Kościół i jego moc i misję zbawczą dla ludzi;
    może różnimy się w praktycznym podejściu do knkretów, ale to już rzeczy drugorzędne;
    - dialog - proszę bardzo, ale nie nadskakiwanie naszym naturalnym przeciwnikom\oponentom\konkurentom.
    - to jest zachowanie typowe dla muzułmanów; chrześcijanie znajdują się na wyższym szczeblu rozwoju moralnego, co pozwala nam przezwyciężać naturalne instynkty i stadne reakcje o których Pani pisze.

    Jaacek2

    OdpowiedzUsuń
  8. /"Pani wskazuje na działania ukrytych decydentów, ja na skutki pewnych poglądów światopoglądowych i etycznych;"/

    Ci decydenci mają jakiś światopogląd/wiarę, tak?
    I jak nazwa wskazuje są DECYDENTami, czyli decydują.( dawniej nazywało się to król i dwór)
    Gdzie Pan widzi różnicę między nami? Proszę poukładać to sobie w głowi i nie być przywiązanym do pojęć, ale treści, czyli prawdy.
    Niech Pan nauczy przyznawać się do błędu. To ważna cecha autorytetów społecznych.

    I niech Pan przestanie myśleć kategoriami oponent/konkurent, bo tak myśli kogut na podwórku, a zacznie mysleć jak człowiek, czyli kategorią prawdy, dialogu, współpracy.
    Pańskie zachowanie jest właściwe dla osób na niższym szczeblu rozwoju moralnego i niech się Pan nie podpiera chrześcijaństwem, bo to z nim nie ma nic wspólnego. Niektórzy muzułmanie są tu od Pana o wiele wyżej. Mój znajomy był w Egipcie i Turcji i wszędzie był podejmowany przez muzułmanów, nawet imama z największym szacunkiem i serdecznością, wszędzie przedstawiał się jako żarliwy katolik.
    Ludzie są różni wszędzie, ale nie to jest ważne. Ważne jest kto rządzi, kto dostarcza idee i informacje.
    U nas w Polsce nikt nie rządzi, ale udaje, że to robi. Hulają tu różne agentury i szarpią nam nerwy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Circ.

    Pamiętać jeszcze należy o tym, że w odpowiednim urzędzie czy państwowym przedsiębiorstwie można postawić swoich ludzi. Dlatego partiom nie zależy aż tak na deetatyzacji. Można sobie pogadać, ale przecież wielu ich ziomków straciłoby pracę w takim układzie. Ja uważam, że w zasadzie całą gospodarkę można uwolnić, no i nie będzie problemu.

    Globalni decydenci. Ja sobie zdaję sprawę, że istnieją ludzie, którzy traktuję pewne rzeczy jako poletko doświadczalne. Przecież czymś takim jest projekt UE. Oni będą wiedzieć, że jak coś takiego wypali w Europie, to da się tak cały świat urządzić. Tak więc lepiej jak UE zawali się pod własnym ciężarem, jak każdy inny socjalizm tudzież inny lewicowy projekt...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. /"Oni będą wiedzieć, że jak coś takiego wypali w Europie, to da się tak cały świat urządzić."/

    Kirker. Oni już to zrobili.
    Nie zapomnij, że Europą rządzą Niemcy, a Niemcy od II wojny są wasalem Ameryki.
    W Polsce spór między partyjny to tylko spór o to, czyim wasalem chcemy być. Tusk zgodził się na Niemcy, co wcześniej uzgodnili komuniści, a Kaczyńscy chcieli być od razu pod szefem, czyli Ameryką. Dostali od szefa odpowiedż, że wasal mojego wasala nie jest moim wasalem.

    Nie mamy już suwerenności. Dlatego jedyne co nam pozostało, to zachować własne wartości i odrębność, czyli jednoczyć się, tworzyć, zyć, pomagać na wzajem, dialogować z innymi i dawać przykład. Przede wszystkim zachować wiarę i obyczaje przodków i rozwijać je, tworząc na tamtej bazie nową tradycję.
    I czekać na sposobność, aż moloch padnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. przepraszam za literówki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Circ.

    Ja myślałem, że będzie to bardziej jak Coudenhouve-Kalergi. Najpierw integracja Europy, a potem integracja całej Eurazji. Przy okazji wymieszanie się wszystkich ze sobą. Przecież niby skąd się bierze bratanie się Europy z Rosją czy Rosji z Chinami? Moim zdaniem za tym coś stoi.

    UE to jest pikuś wobec ponadnarodowych molochów następnej generacji.

    Suwerenność straciliśmy w 1939 roku i do tej pory nie odzyskaliśmy. W latach dziewięćdziesiątych, gdyby rządził ktoś z jajami, to dałoby się. Ale czerwoni i różowi zramolili wszystko. Teraz trzeba poczekać na jakiś wstrząs. Innego wyjścia nie ma.

    A Kaczyńscy? Ja w przeciwieństwie do znacznej części internetowej prawicy im nie wierzę. Dla mnie oni są klasycznymi przedstawicielami centrolewicy.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. /Ważne jest kto rządzi, kto dostarcza idee i informacje./

    Proszę Pani, ja zabiegam o to, żeby dostawcą idei był Kościół i Chrystus - a Pani farmazoni, żeby myśleć "jak człowiek" co nic nie znaczy, i jest pustym idalistycznym pojęciem oderwanym od prawdy, o którą podobno tak Pani zabiega;
    myślałem, że umie się Pani przyznać do błędu i przeprosi, ale widzę, że za wysoko Panią oceniałem.
    Bez odbioru.

    Jaacek2

    OdpowiedzUsuń
  14. Kirker. Rosją rządzą te same grupy interesów co Ameryką i oni dogadują się z Chinami. Światowy rząd, który rozdaje posłusznym władzę i przywileje. Jedna Piramida o strukturze wasalnej, gdzie rząd jest ponadnarodowy, a lokalne rządy to ich placówki. Taki Lakshi Mittel, który kupuje wszystkie huty w Europie ma tu w Polsce większy wpływ na politykę i prawo niż rząd.
    Konflikty są pozorne, idzie raczej o dzielenie zysków, wpływów i wymianę pomiędzy nimi.
    Tak to zobacz.
    Te nasze analizy są błędne, bo my myślimy, że rządy coś jeszcze znaczą, a partie coś moga. Nic nie mogą. One wykonują polecenia, a jak nie, to wylecą i oni kupią sobie kogoś innego.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaacek.
    Panu się tylko wydaje, że Pan zabiega o Kościół i Chrystusa.
    W istocie Pan szkodzi, bo Pańskie przekonania nie są Chrystusowe, upraszcza Pan. Chrystus nie upraszczał, nie wprowadzał odpowiedzialności zbiorowej.
    Mamy mamy ewangelizować i nauczać, pociągać za soba, a nie wpychać ludziom wiarę do gardeł i potępiać. Mamy się interesować religią, prowadzić dialog, nie szukać wojny. Mamy rozumieć kto jest naszym wrogiem. Naszym wrogiem jest szatan, nie jacyś podbechtani przez niego muzułmanie. JPII mówił, -bądźcie świadomi. A Pan tu marną politykę uprawiasz. Baardzo powierzchowną.
    Proszę sobie przeczytać moją nową notkę.

    OdpowiedzUsuń